Studia Kulturoznawcze 1(11)/2017 - Pamięć kulturowa – Kultury pamięci
Małgorzata Jankowska
Wydawnictwo WNS, Poznań 2017
Seria wydawnicza "Studia kulturoznawcze"
Studia Kulturoznawcze 1(11)/2017 – Pamięć kulturowa – Kultury pamięci
Wydawnictwo WNS, Poznań 2017
Redakcja tomu:
Szczególne nasilenie zainteresowania problematyką pamięci w obszarze nauk humanistycznych ispołecznych, określane jako memory turn lub memory boom, datuje się na ogół na lata dziewięćdziesiąte oraz – zwłaszcza w Polsce, gdzie fala ta przyszła z niejakim opóźnieniem – lata dwutysięczne (choć początki badań pamięcioznawczych sięgają kilku dekad wstecz, o czym pisze Miłosława Borzyszkowska-Szewczyk w artykule otwierającym niniejszy numer). Mimo iż od tego czasu zagadnienia związane z mechanizmami pamiętania zostały już dobrze opracowane, skonceptualizowane i opisane, to wciąż jeszcze dla wielu badaczy stanowią inspirujący obszar dociekań (choć coraz częściej chodzi nie tyle o tworzenie nowych instrumentariów teoretycznych, ile o aplikowanie już ustalonych pojęć i metod do analiz konkretnych „studiów przypadku”). Wspomniana problematyka łączy rozmaite kierunki i perspektywy badawcze, stanowiąc przedmiot zainteresowania licznych dyscyplin, poczynając od filozofii i psychologii, poprzez socjologię, antropologię i kulturoznawstwo, na literaturoznawstwie, historii, historii sztuki czy medioznawstwie kończąc (by wymienić niektóre).
Pamięć poddawana jest analizom zarówno jako zjawisko jednostkowe, jak i zbiorowe, społeczne czy kulturowe. To drugie ujęcie jest szczególnie interesujące i przydatne dla analiz kulturoznawczych, choć jednocześnie wzbudza wiele kontrowersji – sensowności odmawiali mu choćby niektórzy historycy, jak Marc Bloch czy Reinhard Kosseleck. W Widoku cudzego cierpienia obiekcje swoje zgłaszała również Susan Sontag, stwierdzając, że „ściśle rzecz biorąc, nie ma czegoś takiego jak pamięć zbiorowa [collective memory] – należy ona do tej samej rodziny fałszywych pojęć, co wina zbiorowa. […] Wszelka pamięć jest jednostkowa, niepowtarzalna – umiera wraz z człowiekiem”. Na uwagę tę odpowiedziała Aleida Assmann, uznając, że nie istnieje powód, dla którego całym grupom, społeczeństwom czy formacjom kulturowym odmawiać by należało zdolności do pamiętania (i zapominania), przypisując im jednocześnie zdolność do – przykładowo – myślenia…